Wszystkie oleje – jeśli są spożywane w odpowiednich ilościach – bardzo dobrze wpływają na organizm człowieka. Oczywiście trzeba wiedzieć, na ile można sobie pozwolić w kwestii picia oleju oraz w jakiej formie go spożywać. Obecnie wiadomo już, że jedynym olejem całkowicie bezpiecznym do używania podczas smażenia jest olej rzepakowy. Inne rodzaje niestety wytwarzają w wysokich temperaturach niebezpieczne dla organizmu związki. Dlatego zaleca się zawsze czytać informacje związane z danym produktem przed jego użyciem.
Olej dyniowy – na ciepło czy na zimno?
Olej dyniowy jest bardzo smaczny i nadaje się do spożywania jako składnik dressingów i sosów sałatkowych. Można go łączyć z dowolnymi warzywami – praktycznie z każdym świetnie komponuje się smakowo. Ten olej jest bardzo polecany ze względu na jego właściwości prozdrowotne.
Szczególnie ceniony jest w walce z chorobami nowotworowymi. Warto go spożywać na świeżo – na łyżeczce, ale jest też składnikiem różnych leków i suplementów wspomagających walkę z nowotworami. Ponadto wykazuje silne działanie przeciwzapalne oraz wzmacniające kondycję organizmu.
Bardzo dobrze radzi sobie z odbudowywaniem mieszków włosowych, reguluje gospodarkę hormonalną i wzmacnia ogólną kondycję organizmu.
Olej jako bomba witaminowa
Olej z pestek dyni jest doceniany przede wszystkim ze względu na ogromne ilości witamin, jakie zapewnia spożywającym go osobom. Jest bardzo bogaty w witaminy z grup B, A, E oraz D. Zawiera duże ilości potasu, selenu oraz cynku, czyli tych mikroelementów, które najczęściej tracimy na co dzień z naszych organizmów.
Olej z dyni tłoczony jest na zimno – podobnie jak olej z czarnuszki dla dzieci – jest tak samo zachwalany przez lekarzy i dietetyków. Mogą go spożywać osoby w każdym wieku, ale trzeba pamiętać, by nigdy nie poddawać go obróbce w temperaturze wyższej niż 40 stopni. Nie ma potrzeby przegrzewania go, bo to sprawia, że traci swoje cenne właściwości i staje się jedynie przyjemnym dodatkiem smakowym, a nie specyfikiem wpływającym zbawiennie na nasze zdrowie.