Muniek Staszczyk o politykach: „Jesteś albo „lewacką k…”, albo „pisiorem”

Wydawca | 7 listopada 2016 | Komentarze: 0

Przy okazji premiery nowej płyty zespołu T.Love, która nazywa się po prostu T.Love, Muniek Staszczyk, lider zespołu, udzielił wywiadu dla Newsweeka. Nie obyło się bez poruszania tematu polityki ponieważ jak twierdzi Muniek jest to pierwsza polityczna płyta kapeli od wielu lat.

Muniek:
Nie chcę siać paranoi, ale to nasza najbardziej polityczna płyta od „Kinga”, o strachu przed tym, że kończy się nasz świat.

Jesteś albo „lewacką k…”, albo „pisiorem z krwi i kości”. Nie podoba mi się ani jedno, ani drugie. Nie znoszę tej gomułkowskiej retoryki Kaczyńskiego, tej całej anachronicznej i archaicznej polityki.

Faceci po pięćdziesiątce zrywają ze sobą kontakty, bo mają różne zdania na temat Smoleńska czy uchodźców. I mam ogromny żal do polityków, zwłaszcza z prawej strony, że podgrzewają tę nienawiść; ona jest dla nich wygodna, a łączenie jej z ultrachrześcijańskimi deklaracjami to szczyt hipokryzji.

Bo z drugiej strony jest banda wyżelowanych, lekko cynicznych miglanców, których władza zepsuła i w końcu ją oddali.

Nie ma żadnej trzeciej siły, która powiedziałaby: przestańcie się dzielić, zacznijcie się łączyć.

Ze słów Muńka wynika, że Polacy nie potrafią ze sobą rozmawiać, dzielą się tylko na dwa walczące ze sobą obozy, politycy podsycają nienawiść bo łatwiej im wtedy kontrolować wyborców. I najgorsze, że nie ma nikogo kto by zaczął Polaków łączyć, a nie dzielić.

Na zakończenie teledysk do utwory z nowej płyty.

 

Portal superinformator.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy publikowanych przez czytelników. Komentarze niezgodne z polskim prawem będą usuwane. Na naszym portalu każdy ma prawo do wyrażenia swojego zdania. Zapraszamy do wzięcia udziału w dyskusji.

Napisz komentarz